Ratownicy wyprowadzili na powierzchnię 54 górników kopalni Agrium Vanscoy w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan. Szalejący pod ziemią pożar, który wybuchł w piątek rano, górnicy przetrwali bezpiecznie w kopalnianych schronach. Nikt nie został poparzony ani ranny.
Jak poinformował Mike Dirham, menedżer kopalni, cytowany przez portal mining.com, ogień zaczął się rozprzestrzeniać od płonącej ładowarki szynowej. Zadziałał wprawdzie system gaśniczy, w który wyposażona była maszyna, ale płomienie były zbyt wielkie i nie udało się ich skutecznie zdusić. Wtedy górnicy ewakuowali się do awaryjnych schronów, gdzie zostali odcięci od toksycznych dymów.
- Żaden z uratowanych pracowników nie uskarża się na żadne obrażenia. Górnicy musieli tylko czekać w schronach na wyjście, aż atmosfera pod ziemią oczyści się do bezpiecznego poziomu - powiedział Dirham.
W kopalni położonej ok. 30 km na płd-wch. od miasta Saskatoon ok. 650 górników zajmuje się wydobyciem węglanu potasu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.