PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
5 listopada 2013 09:59 Portal gospodarka i ludzie : : autor: Adam Maksymowicz 3,163 odsłon

Górnictwo: konferencje, konferencje .... i Chiny

Nie ma miesiąca, aby w ostatnim roku nie odbyła się jakaś konferencja poświęcona kondycji węgla kamiennego na polskim, europejskim i światowym rynku. We wrześniu odbyły się cztery takie konferencje, w tym jedna o charakterze międzynarodowym.

Październik był pod tym względem tylko o jedną konferencję gorszy. Pod tym względem następne miesiące zapowiadają się równie obficie. O górnictwo węgla kamiennego troszczą się wszyscy, którzy cokolwiek się na nim znają. Zabierają głos uczeni, praktycy, politycy, działacze związkowi i samorządowi. Padają dziesiątki propozycji uzdrowienia tego sektora, setki analiz, wniosków i zaleceń. I w niczym to rzeczywistości nie zmienia, która poza zmianami personalnymi jest taka sama od wielu lat. Po co zatem są te konferencje? Czemu i komu one służą?

Odpowiedź jest taka, że górnicze środowiska odpowiedzialne za ten stan rzeczy usiłują wyartykułować swoje zaniepokojenie z miesiąca na miesiąc pogarszającą się sytuacją.

Alarm, którego nikt nie słucha
Uczestnicy konferencji biją na alarm. Mówiliśmy, ostrzegaliśmy, proponowaliśmy. Nikt nas nie słucha! I tu chyba tkwi istota rzeczy. Nikt nie słucha. Można temu łatwo zaprzeczyć. Jak to, nikt nie słucha? Materiały są publikowane. Media przekazują sprawozdania. Cała Polska słucha! Tak, słucha tego cała Polska, ale raczej z niemym zdziwieniem. Jak to, tyle mądrych rad i wniosków, a nikt z nich nie chce korzystać! Kto z nich ma korzystać? Przecież nie cała Polska! Ma z nich korzystać ich właściciel, czyli Skarb Państwa, i wykonawca jego woli, którym jest Ministerstwo Gospodarki, któremu podlega zarządzanie górnictwem węgla kamiennego.

I tu przysłowiowy pies jest pogrzebany. Instytucji tych konferencje te nie interesują. Dowodem na to jest brak jakichkolwiek reakcji na zgłaszane postulaty na stronach internetowych obu ministerstw. Od strony formalnej można powiedzieć, że nikt przytomny wprost do ministra żadnych postulatów nie kieruje. Wszak minister niczyich rad nie potrzebuje, wszak sam wie najlepiej, co ma robić.

Dla natrętnych doradców źle się to może skończyć, wszak z reguły uczestnicy tych konferencji w jakiś sposób często są zależni od polityków. Pod tym względem ci ostatni stosują zasadę, że konferencje, ich medialne przekazy oraz opinie i nieproszone o to "psy" szczekają, a rządowa "karawana" jedzie dalej. Dokąd dojedzie, nie trudno zgadnąć. Katastrofa górnictwa węgla kamiennego jak widmo krąży nad Górnym Śląskiem. Polityków jednak mało to interesuje, zgodnie z powiedzeniem Jerzego Urbana, że "rząd się wyżywi". A reszta to ich sprawa, niech sami się martwią o swój los. Nikt z polityków tego wprost tak nie mówi, ale z ich braku zainteresowania losem górnictwa, tak to wynika.

Lekcja chińskiego
Chiny to pod każdym względem gigantyczne mocarstwo o całkiem odmiennej mentalności, kulturze i tradycji oraz o innym systemie politycznym. Nie mają one nic wspólnego z tak u nas uwielbianą demokracją. Jednak ich postępy w każdej dziedzinie gospodarki każą z uwagą obserwować, w jaki sposób są one osiągane.

Znawca gospodarki chińskiej prof. Kazimierz Starzyk, pisząc o transformacji gospodarczej tego państwa, zauważa, że "...ich doświadczenia w dziedzinie transformacji rynkowej stają się przydatne dla gospodarek przechodzących ten proces, w tym dla Polski i innych gospodarek Europy Środkowej".* Dlatego lekcję chińskiej gospodarki warto odrobić.

Autor ten zauważa, że gospodarka tego kraju zmienia się stale i bez przerwy, ale w sposób ciągły i dlatego bez krytycznych napięć. Chiny za wszelką cenę unikają "szokowych" rozwiązań, co było i nadal jest uważane za podstawę modernizacji polskiej gospodarki. Dla polskiego górnictwa pierwsza część "szokowej" modernizacji już się odbyła w latach dziewięćdziesiątych poprzedniego wieku. Teraz trwają przygotowania do zrealizowania części drugiej, z tym samym skutkiem i pozostawieniem szczątkowego wydobycia. Chińczycy twierdzą, że lepiej jest przechodzić przez rzekę, mając kamienie pod stopami, niż płynąć tak, jak niesie nas jej wartki nurt.

Te kamienie to realia, to społeczna opinia, to zadowolenie coraz większej liczby ludzi z prowadzonej gospodarczej modernizacji. Przy rozwiązaniach "szokowych" decydenci nie potrzebują żadnych społecznych rad, konsultacji, czy też naukowych opinii. One im tylko przeszkadzają. Tak dzieje się właśnie ze wspomnianymi na wstępie konferencjami dotyczącymi poprawy sytuacji w naszym górnictwie węgla kamiennego. One przeszkadzają. W Chinach jest dokładnie odwrotnie. Na każdej takiej konferencji pojawiają się odpowiedzialni urzędnicy, zabierają głos, dyskutują i ustosunkowują się do wniosków i zaleceń. Zbierają je i wybierają z nich najlepsze rozwiązania. Nikt im tego nie każe, uczestniczą w konferencjach nie ze strachu przed zwierzchnikiem, ale z powodu chęci nauczenia się i poznania nowych rozwiązań, które zaraz wykorzystają w swojej pracy. Jakże inaczej jest u nas. Ostatnim tego przykładem są wydarzenia na Dolnym Śląsku.

Konfitury
Przy okazji odbywającego się kilka dni temu zjazdu dolnośląskiej PO wyszły na jaw obietnice składane delegatom objęcia stanowisk w KGHM w zamian za określone głosowanie. Sprawa ta odbiła się szerokim echem w mediach całego kraju. Oburzenie to jest dość dziwne. Od początku istnienia KGHM dobrze płatne stanowiska kierownicze zawsze pochodziły z nominacji politycznych. Dawniej PZPR i jej warszawscy, wrocławscy i legniccy sekretarze decydowali, kto był na jakim stołku dyrektorskim. Ich wpływ był odpowiedni do rangi. Warszawa decydowała dyrektorze generalnym i jego zastępcach, pozostali o odpowiednio niższych stanowiskach. Teraz PZPR został zastąpiony przez partię, która akurat sprawuje władzę, i tak naprawdę zmieniły się tylko personalia i znacznie większa pula stanowisk do obsadzenia.

Nowi politycy, na przemian rządowi i opozycyjni, przypadające im stanowiska w KGHM nazwali "konfiturami". Miało to podkreślać ich smakowity charakter i ich używanie bez żadnych zasług i pracy. Politycy i ich ludzie po owe "konfitury" przychodzą do KGHM jak do własnej piwnicy. Określenie to się przyjęło i tak było używane, oczywiście w poufnych targach i uzgodnieniach. Być może dopiero po ćwierć wieku od istnienia instytucji "konfitur" zauważono, że tak być nie powinno. Pisano o tym wiele razy, ale zawsze uważano, że jest to "demokratyczny" standard i na tym właśnie on polega. Było to "normalne" i "naturalne". Czy teraz będzie inaczej? Jest to bardzo wątpliwe. Pewne jest, że wszelkie tego typu kontrakty będą tylko dużo lepiej zakonspirowane. I na tym zapewne się skończy.

Skutki "konfitur"
Jak łatwo się domyślić, są one opłakane. Może nie w bezpośredniej produkcji, bo do niej nie dopuszcza się ludzi pochodzących z tego rodzaju "awansu". Są to stanowiska badawcze, konsultacyjne, doradcze, a nawet produkcyjne, pod jednym warunkiem: że ich zastępcy są prawdziwymi fachowcami i nie dadzą zepsuć tego, co zostało już w technice górniczo- hutniczej wdrożone i osiągnięte.

Pozornie wydaje się, że chodzi tu tylko o duże pieniądze, które bez żadnego wysiłku kierowane są do tego, do kogo potrzeba. Rzecz jednak ma się gorzej. Ludzie ci blokowali wszelki postęp techniczny i technologiczny. Blokada ta wynika nie z ich złej woli, można powiedzieć, że wszyscy oni chcieli "dobrze", ale z braku kompetencji i prób ich zdobycia. Na uczenie się na wysokim stołku to jednak trochę za późno. W efekcie od ponad pół wieku aż do dzisiaj nie zmieniono systemu urabiania górotworu przy pomocy środków strzałowych. Miedź sprzedaje się jako produkt surowy, który tuż za naszą zachodnią granicą przetwarzany jest na druty i przewody o każdej średnicy wymaganej przez współczesne technologie. Dotyczy to także wszystkich innych odzyskiwanych tu metali szlachetnych.

Tych perspektywicznych zaniedbań można by wyliczyć znacznie więcej, one są spowodowane brakiem wizji, wykształcenia i kompetencji z natury rzeczy znacznej części kadry kierowniczej pochodzącej z politycznej nominacji.

Chiński awans

Jest on również polityczny. Tylko nie ma to nic wspólnego z tym kto, kogo zna i na kogo głosuje. Każdy, kto chce zająć wysokie miejsc w hierarchii zawodowej, politycznej i gospodarczej najpierw musi wykazać się osiągnięciami na najniższym stanowisku, które dotąd zajmował. Na kolejnym też musi być sukces i tak aż do prezydenta i premiera. Ci też mogą wykazać się podobną drogą awansu. Porażka na jakimś stanowisku powoduje zahamowanie kariery. Oczywiście są i tu wynaturzenia, przestępcy i ci, co taką drogę starają się ominąć. Są to wyjątki od surowo przestrzeganych zasad. Dlatego tamtejsza młodzież najchętniej uczy się na zachodnich uniwersytetach za stypendia państwowe, pieniądze rodziców lub za zaciągnięte na ten cel pożyczki bankowe. Nauka i wiedza są w Chinach poszukiwane i promowane.

* Krzysztof Gawlikowski i Małgorzata Ławacz - Wielkie przemiany w Chinach. Próba bilansu reform Deng Xiaopinga. Wydawnictwo Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. Warszawa 2013.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (6) pokaż wszystkie
  • Gordaandapy 25 kwietnia 2015 05:20:36
    Profile Avatar

    Zbliżają się 2015. Polska potrzebuje zmiany systemu a nie zmiany twarzy. W Polsce od 25 lat pasożytuje przeklęty układ okrągłego stołu, który nie pozwala na szybki rozwój. Partyjniactwo rozsiadło się na Wiejskiej i udaje demokrację. Jednomandatowe okręgi, ordynacja większościowa, system referendalny pozwolą skutecznie oderwać od koryt tych, którzy szkodzą nam od ćwierćwiecza. Przede wszystkim trzeba wyjść z domu i zagłosować. 50% uprawnionych tego nie robi. Idźcie i głosujcie na wszytko tylko nie POPIS. Potrzebny jest nam prezydent nie uwikłany w zadne uklady. Wklejajcie to na swoim Facebooku, w komentarzach, gdzie tylko się da. Wykorzystajmy potęgę internetu i rozpocznijmy w maju wielkie zmiany a na jesieni je dokończymy i pogonimy ten antypolski rząd. Jeżeli nie chce ci się iść na wybory wykonaj chociaż te kilka kliknięć myszką i wklej ten tekst gdzieś w internecie. Pamiętajcie motto wyborów 2015 - Wszystko tylko nie POPIS !

  • Gordaandapy 24 kwietnia 2015 00:43:31
    Profile Avatar

    Ida wybory prezydenckie. Kraj potrzebuje zmiany systemu a nie zmiany twarzy. W Polsce od 25 lat pasożytuje przeklęty układ okrągłego stołu, który nie pozwala na szybki rozwój. Partyjniactwo rozsiadło się na Wiejskiej i udaje demokrację. Jednomandatowe okręgi, ordynacja większościowa, system referendalny pozwolą skutecznie oderwać od koryt tych, którzy szkodzą nam od ćwierćwiecza. Przede wszystkim wyjdźcie z domu i zagłosujcie. 50% uprawnionych tego nie robi. Idźcie i głosujcie na wszytko tylko nie POPIS. Potrzebny jest nam ktoś nie uwikłany w zadne uklady. Wklejajcie to na swoim Facebooku, w komentarzach, gdziekolwiek się da. Wykorzystajmy siłę internetu i rozpocznijmy w maju wielkie zmiany a na jesieni je dokończymy i pogonimy ten antypolski rząd. Jeżeli nie chce ci się iść na wybory wykonaj chociaż te kilka kliknięć myszką i wklej ten tekst gdzieś w internecie. Pamiętajcie motto wyborów 2015 - Wszystko tylko nie POPIS !

  • Staszek z Wrocławia 7 listopada 2013 21:09:41
    Profile Avatar

    Wartość merytoryczna i praktyczna konferencji na temat węgla i nie tylko... może poważnie zwyżkować przede wszystkim dzięki ich poważnemu traktowaniu przez rozmaite szczeble władzy polityczno-administracyjnej , co autor trafnie przedstawił na przykładzie CHRL. Takie podejście można zaobserwować również w większości państw rozwiniętych, zwłaszcza na kontynencie azjatyckim i w krajach Europy Północnej i krajach niemieckojęzycznych.

  • doc. 6 listopada 2013 11:08:11
    Profile Avatar

    Z doświadczenia odpowiem, że owe konferencje stanowią wyłącznie spotkania towarzyskie, bowiem ich wartości w zakresie: zarówno poznawczym jak i praktycznym są niestety żadne.

  • Adam M. 5 listopada 2013 15:42:43
    Profile Avatar

    Mordo ty moja. Zgoda, tak to wszystko wyglada, ale nie jest to powód tylko do narzekania, bo z tego nic nie będzie. To trzeba zmienić. Wzór w Chinach moze politycznie nie najlepszy, ale gospodarczo moim zdaniem wyśmienity. Na naukę nigdy nie jest za późno. Kto ma chęci niech się uczy!

  • mordo ty moja 5 listopada 2013 12:41:02
    Profile Avatar

    Super rzecz. Ale panie Adamie kto to slucha jak wszyscy decyzyjni zajeci ukrytymi kamerkami i mikrofonami? Bedziemy mieli jeszcze 2 lata tego cyrku ,conajmniej. Po wyborach zas perspektywy nie wygladaja lepiej . a moze gorzej. Nie ma partii, sily politycznej ani co najgorsze woli spoleczenstwa by cokolwiek zmienic. Polske czeka marazm i stagnacja. Tuski, Kaczory i Millery beda sie przescigali w obietnicach i perspektywach swietlanej przyszlosci, ale fakty sa przeciwko nam. Wzrost GDP marny. Budzet dziurawy. Ujemny przyrost naturalny. Kilka milionow POlakow wypchnietych z kraju. Inwestycje w infrastkture tylko dzieki kasie unijnej. Wszechladna biurokracja. Jedne z najgorszych w cywilizowanym swiecie wskaniki korupcji. System podatkowy gnebiacy tych ktorzy powinni tworzyc miejsca pracy. Sadownictwo i system prawny - na poziomie afrykanskiego kacyka.

  • HSDPM
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
W kwietniu postojowe w kopalni? Dyrekcja odpowiada
12 kwietnia 2024
37,588 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]